Wielka parada motocykli wyruszyła w niedzielę, 9 kwietnia rano z Przeprośnej Górki. Na czele kolumny Kluby Motocyklowe wystawiły poczty sztandarowe.
Organizatorem rajdu było Stowarzyszenie „Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński”. Patronat nad zlotem „Jasna Góra 2009” objęli: Prezydent Miasta Częstochowy Tadeusz Wrona oraz przeor Jasnej Góry - ojciec Roman Majewski.
Według organizatorów, na Zlot przyjechało ponad 20 tys. motocykli z całej Polski, a więc ponad 5 tysięcy więcej niż w roku ubiegłym. Tym razem jednak – w przeciwieństwie do zeszłego roku, kiedy było zimno i padał deszcz - dopisała pogoda. W VI Zlocie uczestniczyło o wiele więcej motocyklistów – na bardzo wielu motorach przyjechały po dwie osoby. Na Jasną Górę przyjechał też Rafał Sonik, polski motocyklista startujący na quadach w rajdach terenowych. W 2009 roku zadebiutował jako pierwszy Polak w kategorii Quadów w Rajdzie Dakaru zajmując w klasyfikacji końcowej 3 miejsce, najwyższe w historii startów Polaków w Dakarze.
Od wczesnych godzin rannych w całym mieście słychać było warkot tysięcy maszyn. Częstochowianie i pielgrzymi całymi rodzinami przyglądali się niecodziennym na naszych ulicach pojazdom - w Alei Najświętszej Marii Panny i na placu przed Szczytem.
Motocykliści zaparkowali na błoniach jasnogórskich i na okolicznych ulicach, w Alei Najświętszej Marii Panny. Można zobaczyć m.in. takie marki maszyn, jak BMW, Ducati, Harley Davidson, Honda, Jawa, Kawasaki, SMC, Solaris, Suzuki, Yamaha, Aprilla, Simson.
- Co roku tu przyjeżdżam, praktycznie prawie od początku. To spotkanie jest dla mnie dużym przeżyciem. Tutaj ładujemy akumulatory na cały sezon – podkreśla Janusz Kamiński z Przeczyc, od 35 lat motocyklista, obecnie jeżdżący Hondą Goldwing.
- Musiałem wyjechać wcześniej, żeby tu dotrzeć, po drodze motocyklistów moc, tak że super – mówił Łukasz Zięba z Sokolnik - Ogólnie jestem już tu drugi raz. Z roku na rok widzę, że coraz więcej maszyn. Różni ludzie, praktycznie z całego kraju – widzimy, co się tu dzieje. To kumple wszyscy, jedna rodzina.
Motocykliści uczestniczyli we mszy św. o godz. 12.00. przed Szczytem, którą odprawiało ok. 30 kapłanów, a której przewodniczył o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry.
Homilię wygłosił ks. Marek Doszko, kapelan motocyklistów z Warszawy. W czasie Podniesienia na 10 sekund motocykliści włączyli klaksony.
Na zakończenie Wiktor Węgrzyn, prezes Stowarzyszenia „Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński” i główny organizator Zlotu podziękował paulinom, władzom Częstochowy, policji w całej Polsce, która starała się ułatwić dojazd motocyklistów na Jasną Górę, oraz wszystkim osobom, zaangażowanym w organizację pielgrzymki. - Jest to kolejny rekord. W ubiegłym roku w deszczu, w chłodzie przyjechało 15 tys. uczestników, dziś mamy ponad 20 tys. To wszystko jest możliwe dlatego, że spotykamy na naszej drodze bardzo życzliwych ludzi - powiedział Wiktor Węgrzyn.
Po mszy św. o. Sebastian Matecki przeszedł wśród maszyn ustawionych na placu przed Szczytem i poświęcił je.
W spotkaniu wzięli też udział prezydent Tadeusz Wrona, przedstawiciele Komendy Głównej Policji z Warszawy. W Zlocie uczestniczyło także 60 motocyklistów z Węgier, którzy przybyli wraz z posługującymi tam paulinami - o. Bátorem Botondem i o. Balla Barnabás. Tak, jak w ubiegłych latach, uczestnicy Zlotu przywieźli maskotki - dar serca dla dzieci na Wschodzie, które składali do specjalnych koszy pod murami jasnogórskimi.
W czasie pielgrzymki z koncertem polskich pieśni patriotycznych wystąpił zespół "Poleskie Sokoły" z Żytomierza na Ukrainie, który także zaprezentował się w sobotę, 18 kwietnia, w Sali o. Kordeckiego. W sobotę swoje prelekcje o Kresach Rzeczypospolitej mieli także dr Leszek Rysak i dr Sławomir Machnikowski z Instytutu Pamięci Narodowej.
Tuż po niedzielnym spotkaniu na Jasnej Górze rozpoczął się Rajd - Pielgrzymka do KZ Dachau, w którym bierze udział 80 motocyklistów.
SyB, na podstawie relacji o. Stanisława Tomonia
